sobota, 24 października 2015

Matte Liquid Lipstick- trwała, matowa pomadka z KOBO

Witajcie!


Niedawno do Drogerii Natura weszło kilka nowości z firmy KOBO, ja mając słabość do matowych szminek postanowiłam się skusić na ich nowość, pomadkę Matte Liquid Lipstick nr 402 Watermelon Juice.  Jeśli jesteście ciekawi co o niej sądzę, to zapraszam:)



OPIS PRODUCENTA:
Trwała, matowa pomadka z odżywczym masłem morelowym I kompleksem polimerów utrzymujących ją na ustach. W celu utrwalenia matowego efektu po aplikacji odbić nadmiar pomadki chusteczką.



Pomadka ma pojemność 9 ml, ma przyjemny słodki zapach, piękny kolor i  gęstą konsystencję. Jednak już w sklepie na testerze zauważyłam, że pomadka wcale nie wydaje się być matowa, pomyślałam jednak, że może wolniej zastyga lub ostre światła dają taki efekt, a że kolor mi się bardzo podobał postanowiłam ją jednak kupić i sprawdzić to w domu.


W domu moje podejrzenia jednak się sprawdziły. Pomadka w ogóle nie zastyga i nie daje matowego efektu. Jest to po prostu zwykła płynna pomadka o kremowym wykończeniu. 



Producent w celu utrwalenia matowego efektu zaleca odbić nadmiar pomadki chusteczką. Efektu matowego nie było, więc nie było co "utrwalać", ale zastosowałam się do zaleceń. 
Po odbiciu prawie cała pomadka zeszła z ust i została na chusteczce, więc nałożyłam drugą warstwę i jeszcze raz odbiłam nadmiar chusteczką, by był jakiś efekt.


Po odbiciu chusteczką pomadka wydaje się być bardziej matowa, ale taki efekt można uzyskać również z każdą inną pomadką.


Podsumowując, ten "matowy" błyszczyk to ściema, nowa pomadka Matte Liquid nie  ma z matem nic wspólnego, a napis "matowa" użyty został tylko w celach marketingowych. Nie jest też pomadką specjalnie długotrwałą, bez jedzenia przetrwała ok 2 godz.  
Jako zwykła szminka  jest całkiem w porządku, ładnie kryje i ma ładny kolor, ale ja nie chciałam zwykłej szminki tylko zgodnie z obietnicą producenta - matową, więc czuję się oszukana i jestem na NIE.

Dajcie znać czy skusiłyście się na tę nowość, lub inne i co nich sądzicie.

Pozdrawiam:)





5 komentarzy:

  1. wściekłabym się, że matu nie daję.. nie przepadam za błyszczącymi produktami do ust :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też jestem zła, że nie jest matowa. Szkoda bo były fajne kolorki tych pomadek.

      Usuń
  2. Też nie rozczarował brak matu, ale swojej będę używać, bo kolor jednak mi się podoba (mam zdaje się najjaśniejszy)
    :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kolorki są ładne, ten najjaśnieszy też mnie kusił ☺ szkoda tylko że nie są matowe.

      Usuń
  3. Też się skusiłam i takie samo było moje rozczarowanie jak Twoje:-)) miałam nadzieje, że trwała a tu niestety:-) także...do wykorzystania ot tak...na co dzień. Pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń