środa, 13 maja 2015

Infallible 24h Stay Fresh Foundation i Infallible 24h - Matte Foundation - porównanie dwóch podkładów z L'OREAL PARIS

Witajcie!


Dziś zapraszam na porównanie dwóch podkładów z L'Oreal Paris, pierwszy to Infallible 24H Stay Fresh Foundation, który mam już ok 4 miesiące i nowość Infallible 24H-Matte Mattifying Infallible Foundation, który kupiłam ponad tydzień temu na promocjach w Rossmannie i od tamtej pory codziennie używam, więc już mam o nim jakieś zdanie.


Infallible 24H Stay Fresh Foundation
Opis producenta: 
Długotrwały podkład zero kompromisów. 24H trwałości. 24H komfortu.
  • Maskuje niedoskonałości
  • Odporny na ścieranie
  • Bez błyszczenia
  • Bez wysuszania
  • Bez efektu maski

Idealna trwałość, komfort i nawilżenie. Zawiera kompleks z kwasem hialuronowym o właściwościach nawilżających oraz intensywne pigmenty dla perfekcyjnego krycia.

Infallible 24H Matte Mattifying Infallible Foundation 
Opis producenta: 
Podkład zero kompromisów, 24H matu, 24Htrwałości.

  • Bez świecenia
  • Bez ciężkości
  • Bez efektu maski

 Lekka konsystencja podkładu dla naturalnego i świeżego wyglądu. Formuła wzbogacona 

polimery daje matowe wykończenie przez 24 H.








Pierwszy z podkładów posiadam w odcieniu  nr 125 Natural Rose drugi w odcieniu nr 11 Vanilla. Oba kolory to najjaśniejsze dostępne odcienie w kolekcji. Kolory sprawdzają się u mnie bardzo dobrze, choć niestety osoby z jaśniejszą czy wręcz porcelanową cerą będą zawiedzione. Trzeba również uważać ponieważ oba produkty po zastygnięciu ciemnieją. Kolor nr 125 Natural Rose mimo swojej nazwy jest odrobinę cieplejszy i wpada w jasno żółty beż, odcień nr 11 Vanilla jest chłodniejszy ma odcień beżu z lekką nutką różu.

Od lewej Infallible 24h-Matte (od razu  i kilka minut po nałożeniu) , Infallible 24H Stay Fresh Foundation ( kilka minut i od razu po nałożeniu)

Chciałam Wam wyjaśnić o co chodzi z ciemnieniem tych podkładów.  Jeśli będziecie je testować w drogerii możecie się wystraszyć, gdyż po kilku minutach na wierzchu dłoni zobaczycie pomarańczową plamę. Będzie to zapewne oznaczało, że nałożyłyście za dużo kosmetyku i nie rozprowadziłyście go odpowiednio. Jednak jak się dobrze go rozetrze i wklepie w skórę efekt nie jest aż tak mocny, owszem lekko ciemnieje ale nie aż tak.


Infallible 24H Stay Fresh Foundation (30ml)
Podkład znajduje się w eleganckiej, szklanej buteleczce z pompką,  która dozuje za jednym pełnym naciśnięciem wystarczającą ilość produktu. Opakowanie jest przezroczyste, dlatego na bieżąco można kontrolować jego zużycie. Podkład ma delikatny kosmetyczny zapach, nie jest on drażniący i wyczuwalny po nałożeniu. Ma  dość gęstą konsystencję, łatwo się rozprowadza, choć dość szybko zastyga. Cera po nałożeniu podkładu wygląda ładnie, dobrze on kryje niedoskonałości. Możemy liczyć na wyrównany koloryt i lekkie zmatowienie skóry. Nie jest to tępy i suchy mat. Na mojej mieszanej cerze (mocno błyszczę się w strefie T) podkład daje mi lekki blask i muszę wspomagać się dodatkowo pudrem matującym. Niestety pokład po ok 2-3 godzinach zaczyna się strasznie błyszczeć i wyglądać nieestetycznie, do tego zmienia swój kolor o pół tonu, choć na pewno nie ciemnieje tak drastycznie jak przy teście na dłoni. Może się sprawdzi u osób z cerą suchą i normalną (moja koleżanka bardzo go lubi i mi go polecała). Nie polecam  osobom o bardzo jasnej karnacji o cerze tłustej i mieszanej.




Infallible 24H Matte Mattifying Infallible (35ml)
Podkład zamknięty jest w wąskiej tubce, z cienkim  aplikatorem, który umożliwia precyzyjne wydobycie pożądanej przez nas ilości kosmetyku. Konsystencja fluidu jest średnio gęsta, nie jest leisty jak typowy podkład wodny, łatwo się go rozprowadza. Podkład ma delikatny kosmetyczny zapach, nie jest on drażniący i po nałożeniu nie jest wyczuwalny. Producent sugeruje, by kosmetyk nakładać kierując się od środka na zewnątrz twarzy. Podkład bardzo dobrze kryje i jednocześnie nie tworzy efektu maski, do tego matuje rewelacyjnie. W przypadku tego podkładu nie ma potrzeby użycia dodatkowo sypkiego pudru lub w kamieniu. Podkład lekko ciemnieje, ale mniej zauważalnie niż Infallible Stay Fresh Foundation. Świetnie prezentuje się na twarzy i przez wiele godzin nie wymaga poprawek. Jak na razie nie zauważyłam, aby kosmetyk przesuszał cerę (używam go ok 1,5 tygodnia). Podkład  polecam przede wszystkim dla cer tłustych i mieszanych, sprawdzi się też u osób z normalną cerą. Nie polecam dla cery suchej może być za bardzo przesuszający.






Podsumowując, to porównanie wygrywa podkład matujący Infallible 24H-Matte. Podkład idealnie matuje, jest lżejszy i mniej ciemnieje od swojego konkurenta. Do tego ma odrobię większą pojemność, a ceny obu produktów są takie same (58,99 zł bez promocji w Rossmannie). Bardziej pasuje do mojego typu cery. Jest to najlepszy podkład matujący jaki miałam. Mam nadzieję, że z czasem nie zacznie przesuszać cery.

Dajcie znać czy miałyście któryś z tych podkładów i co o nich sądzicie.
Pozdrawiam :)












4 komentarze:

  1. Ooo super takie porównanie bo zastanawialam sie czym sie roznia!

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam odcień Vanilla i rzeczywiście jest dla mnie trochę za ciemny :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Zastanawiałam się nad jego kupnem w czasie promocji lecz nie byłam pewna co do niego :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Loreal ma niestety kolory dla mnie ciemne.

    OdpowiedzUsuń