piątek, 29 stycznia 2016

Wibo Start Glow - Korygująco-rozświetlający puder w kulkach.

Witajcie!

Dziś przychodzę do Was z  nowością kosmetyczną  którą udało ostatni mi się zdobyć:) czyli Wibo , Puder Star GlowKorygująco-rozświetlający puder w kulkach. Niestety nie porównam go do słynnych meteorytów Guerlain, bo nigdy ich nie miałam. Znalazłam  jednak produkt z Inglota, który na twarzy daje bardzo podobny efekt  więc zrobiłam porównanie. Jeśli jesteście ciekawi co sądzę o tych kuleczkach i do jakiego pudru z Inglota jest podobny, to zapraszam:)




OPIS PRODUCENTA:


Puder zaprojektowany z sześciu specjalnie dobranych ze sobą kolorów. Każdy z kolorów ma inne zadanie:
zielone kulki - korygują zaczerwienienia
białe - odbijają światło
różowe i liliowe - nadają świeżość
złote –rozświetlają
brązowe – nadają naturalny efekt
Puder idealnie wykańcza makijaż, rozświetla go w subtelny sposób i koryguje niedoskonałości cery.


MOJA OPINIA:


Puder znajduje się w ładnym plastikowym pudełeczku z zakręcaną pokrywką, jest go dość sporo, bo aż 13 g, cena to 16,99 zł. Puder używam na podkład i puder, omijając strefę T, gdyż mam cerę mieszaną. Puder zawiera maleńkie drobinki, nie jest to jednak efekt brokatu. Próbowałam go użyć zamiast pudru, jednak moja skóra potrzebuje większego zmatowienia i ten sposób się nie sprawdził. Nie zauważyłam aby kuleczki przy normalnej delikatnej aplikacji pędzlem korygowały zaczerwienienia czy nadawały skórze naturalny kolor, jest za to efekt rozświetlenia i odbicia światła dzięki czemu skóra wygląda dużo lepiej. Puder ładnie łagodzi rysy twarzy, ożywia, rozświetla, stwarza wrażenie idealnej, wypoczętej cery. 
Jego efekt na skórze skojarzył mi się z Rozświetlającym Pudrem Sypkim Inglot HD - Illuminizing Loose Powder. Puder Inglota daje podobne rozświetlenie na skórze, może minimalnie delikatniejsze, bardziej pudrowe. Drobinki rozświetlające oba produkty mają tej samej wielkości, Wibo ma ich trochę więcej, jednak mocniejszy efekt rozświetlenia można łatwo stopniować.



Podsumowując, kuleczki bardzo mi się podobają, lubię taki efekt rozświetlenia na skórze i uważam, że są świetnym tańszym zamiennikiem dla pudru HD z Inglota. Mając cerę mieszaną trzeba uważać aby z nimi nie przesadzić  i nie  stosować  ich na całą twarz. Myślę, że osoby ze skórą suchą będą jeszcze bardziej zachwycone tym produktem.




Dajcie znać czy macie ten produkt , lub czy chcecie go kupić i przetestować?

Pozdrawiam:)


12 komentarzy:

  1. Widać, że zostawia brokat na twarzy, co mi się nie podoba. Wolę jednak rozświetlacz z My Secret. Ale rozumiem ten szał na nowości :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nie jest brokat, ale są delikatne drobinki które bardziej widać w sztucznym świetle, w świetle dziennym są prawie niewidoczne. Na zdjęciach dałam trochę więcej produktu aby uchwycić lepiej efekt.

      Usuń
  2. Ja raczej nie skusze się na tą nowość ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem nie każdy lubi taki efekt, choć lepiej to wygląda na żywo niż na zdjęciu ☺

      Usuń
  3. Nie lubię takich drobinek są duże i wyglądają jak brokat.
    A te kulki z Wibo, nie to jakaś pomyłka producenta. Przepraszam,ale to moja opinia,ważne,ze tobie się podobają i dobrze się czujesz :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdy ma prawo do własnego zdania ☺, po to też czytamy opinie na blogach aby się upewnić czy dany kosmetyk jest dla nas czy nie, aby po tem nie wyrzucić pieniędzy w błoto. Mi efekt się podoba, ale nie każdemu musi.

      Usuń
  4. marzą mi się meteoryty !
    ładny efekt daje ten z Wibo:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi też się marzą meteoryty, ale szkoda mi wydawać na nie tyle pieniędzy, ale może kiedyś jednak się na nie skuszę kto wie ☺

      Usuń
    2. Meteoryty w porównaniu z Wibo to istna tragedia!

      Usuń
    3. Meteoryty w porównaniu z Wibo to istna tragedia!

      Usuń
  5. ja nie lubię takich kulkowych produktów, ale widziałam w najnowszym Skarbie zapowiedź paletki cieni z Wibo i czuję, że na nią się skuszę :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ciekawy produkt jednak nie wiem jak sprawdził by się na mojej mieszanej/tłustej buzi.

    OdpowiedzUsuń