środa, 5 lipca 2017

Maybelline Fit Me! Matte + poreless. Idealny podkład na lato? - recenzja

Cześć!

Powoli wracam po długiej przerwie, która jak już wspominałam w poprzednich postach wiązała się z przeprowadzką i remontem nowego mieszkania. Stres i zmęczenie spowodowało zupełną niechęć do pisania i blogowania, a także brak jakiejkolwiek weny do tego. Mam nadzieję, że teraz będzie już lepiej i nie przedłużając przychodzę dziś z recenzją podkładu Fit Me! Matte+poreless od Maybelline. Podkład kupiłam na wiosennej promocji w Rossmannie w kolorze 115 Ivory myśląc, że jest to najjaśniejszy odcień, co jednak okazało się błędem (najjaśniejszy jest odcień 105, 115 jest drugi) i musiałam poczekać  z jego używaniem, aż złapię trochę słońca. Teraz ten kolor świetnie mi się sprawdza. Czy jest to podkład idealny na lato, a jeśli tak to dla kogo? Jeśli jesteście ciekawi to zapraszam do dalszej części posta:)



OPIS PRODUCENTA:

"Poznaj matujący podkład do twarzy Fit Me! Matte&Poreless dedykowany skórze tłustej i normalnej. Zapewnij sobie matowy efekt przez cały dzień, ukryj niedoskonałości i widoczne pory na twarzy, pozbądź się nierównomiernej tekstury skóry. Postaw na komfort i naturalne wykończenie makijażu!"

Pokochasz za

• unikalną formułę podkładu absorbującą sebum
• efekt matowej i jednolitej skóry
• brak efektu maski

SKŁAD: Aqua / Water, Cyclohexasiloxane, Nylon-12, Isododecane, Alcohol Denat., Cyclopentasiloxane, PEG-10 Dimethicone, Cetyl PEG/PPG-10/1 Dimethicone, Cetyl PEG/PPG-10/1 Dimethicone, Cetyl PEG/PPG-10/1 Dimethicone, PEG-20, Polyglyceryl-4 Isostearate, Disteardimonium Hectorite,] Phenoxyethanol, Magnesium Sulfate, Disodium Stearoyl Glutamate, HDI/Trimethylol Hexyllactone Crosspolymer, Titanium Dioxide, Methylparaben, Acrylonitrile/Methyl Methacrylate/Vinylidene Chloride Copolymer, Tocopherol, Butylparaben, Aluminum Hydroxide, Isobutane, Alumina, Silica, Glycerin, Pentaerythrityl Tetra-Di-T-Butyl Hydroxyhydrocinnamate. [+/- May Contain CI 77891 / Titanium Dioxide, CI 77491, CI 77492, CI 77499 / Iron Oxides]




MOJA OPINIA:

Podkład znajduje się w plastikowej tubce co jest plusem, ponieważ opakowanie jest lekkie i poręczne a produkt łatwo się wydobywa. Do tego gdy zostanie nam końcówka produktu możemy przeciąć opakowanie i wykorzystać ostatnią krople produktu. Konsystencja podkładu jest płynna, ale podkład nie spływa ze skóry.


Podkład jest bardzo lekki, na twarzy niewyczuwalny, dobrze się rozprowadza nie tworzy smug. Przepięknie wyrównuje koloryt skóry, a jednocześnie nie zostawia na skórze suchego płaskiego matu. Podkład ma piękne satynowe wykończenie dzięki czemu skóra wygląda zdrowo i na ładnie nawilżoną. Wydaje mi się, że lekko niweluje widoczność porów dzięki czemu skóra wydaje się bardziej gładka.


Jeśli chodzi o jego krycie, to określiłabym je od lekkiego po średnie, można je budować. Podkład ładnie wyrównuje koloryt i przykrywa lekkie przebarwienia jednak nie radzi sobie z większymi niedoskonałościami. Nie jest to podkład dla osób, które mają sporo zmian i niedoskonałości do zakrycia. Ja na większe niedoskonałości używam dodatkowo korektora, co mi nie przeszkadza. Nie lubię mocno kryjących i ciężkich podkładów latem, gdyż często zatykają pory i wyglądają nienaturalnie. Odpowiada mi lekkość tego podkładu, jego  krycie i to, jak naturalnie wygląda na twarzy. Nie ma mowy o masce czy odznaczaniu się podkładu. Podkład pięknie stapia się ze skórą i tworzy z nią jedność. Oczywiście dla dłuższej trwałości podkład należy utrwalić pudrem. 

Jeśli chodzi o kolor 115 Ivory, to jak na drugi odcień po najjaśniejszym nie jest on zbyt jasny, jednak latem ten kolor sprawdził się idealnie i mimo moich obaw nie jest za ciemny i się nie odcina. Co do tonacji to wpada on lekko w brzoskwiniowe tony. Poniżej możecie zobaczyć porównanie kolorów podkładów Mayybelline Fit Me! 115 Ivory do Loreal True Match 2N Vanilla i Bourjois Healthy Mix 51 Light Vanilla.


Od lewej: Healthy Mix 51 Light Vanilla, Fit Me! 115 Ivory,  True Match 2N Vanilla.

Od lewej: Healthy Mix 51 Light Vanilla, Fit Me! 115 Ivory,  True Match 2N Vanilla.

Podsumowując, podkład jest lekki i dobrze matuje, idealnie sprawdza się na co dzień, nie zapycha porów i wygląda naprawdę naturalnie. Jest podobnie lekki i naturalnie wyglądający na twarzy jak Healthy Mix, ma jednak bardziej matowe wykończenie, za to Healthy Mix odrobinę lepsze krycie. Jedyny minus tego podkładu to słaba gama kolorystyczna i właśnie to lekkie do średniego krycie podkładu.  


Podkład Fit Me! Matte+poreless, mogę śmiało polecić osobom z cerą normalną i mieszaną, które szukają czegoś lekkiego na lato, co będzie ładnie wyrównywać koloryt i dawać matowo-satynowe wykończenie a do tego wyglądać bardzo naturalnie na twarzy. Ja jestem tym podkładem zachwycona i na pewno nie jest to moje ostatnie opakowanie.

Dajcie znać czy już znacie ten podkład i co o nim myślicie.

Pozdrawiam :)









6 komentarzy:

  1. właśnie oddałam go siostrze... w moim odczuciu mam na niego za suchą skórę. I jego alkoholowy zapach mi się nie spodobał, ale ten zapach to akurat rzecz marginalna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakoś nie zwróciłam uwagi na zapach :), może dlatego że w ogóle mi nie przeszkadza. Ja mam cerę mieszaną i u mnie ten podkład sprawdza się super, nie przesusza mi również suchych partii skóry więc może szkoda, że nie dałaś mu szansy

      Usuń
  2. Właśnie szukalam czegoś lekkiego na lato, co matuje i ma fajne wykończenie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widziałam, że teraz w Rossmannie jest promocja na ten podkład i można go kupić za 18,99 zł, więc jest super okazja :)

      Usuń
  3. Jestem ciekawa bazy rozświetlającej Loreal :) Ma bardzo dobre opinie na blogach :)

    OdpowiedzUsuń
  4. a tak na marginesie książka jest super też mam :)

    OdpowiedzUsuń